Rosnące ceny materiałów budowlanych, inflacja, a od niedawna także sytuacja geopolityczna sprawiają, że rynek nieruchomości przeżywa prawdziwe oblężenie. Każdy kto posiada oszczędności wie, że inwestycja w mieszkania i apartamenty pod wynajem z pewnością nie będzie błędem.
Decydując się na inwestycję w mieszkanie bądź apartament, warto pomyśleć czy inwestujemy w lokal dla siebie, czy może chcemy, by nieruchomość generowała zyski? Jeśli wybieramy wariant drugi, pomyślmy o terenach turystycznych. Niesłabnącym zainteresowaniem wciąż cieszy się polskie wybrzeże, a w szczególności Trójmiasto. Wybór luksusowych apartamentów w Gdańsku, Gdyni czy Sopocie jest niezwykle szeroki.
Jak nie przepłacić?
Kupno nieruchomości nigdy nie jest małą inwestycją ani nie należy do takich, które łatwo „odkręcić”. Inwestując w mieszkanie w Trójmieście – można przepłacić. Deweloperzy, ale i prywatni właściciele mieszkań na rynku wtórnym kuszą często niskimi cenami. Trafiając na ofertę znacznie niższą od aktualnych cen rynkowych, lepiej mieć oczy dookoła głowy. Pamiętajmy, że nigdy nie otrzymamy oferty niższej cenowo o kilkadziesiąt, czy nawet kilkanaście procent niższej od średnich cen bieżących, a może się okazać, że i tak przepłacimy kupując nieruchomości w Gdyni, Gdańsku, Sopocie … Dlaczego? Sprzedawcy apartamentów często nie zdają sobie sprawy, jak ważna jest lokalizacja nieruchomości i że to ten czynnik w dużej mierze generuje cenę. Przeznaczając niemałą przecież sumę na apartament w Trójmieście zwróćmy uwagę, czy jest on blisko plaży, blisko morza lub choćby z tak bardzo oczekiwanym przez turystów – i nie tylko – widokiem na morze.
Blisko morza, blisko plaży… ale czy to wystarczy?
Ceny mieszkań tylko w Gdańsku od kwietnia bieżącego roku do dziś wzrosły o 0,77%, a cena za metr kwadratowy kształtuje się w granicach 10 364 złotych. Taka kwota mobilizuje do tego, by skrupulatnie przeanalizować inne czynniki wyboru niż tylko lokalizacja mieszkania. Podobnie jak świeżo zakupiony samochód generuje dodatkowe koszty, takie jak ubezpieczenie, przegląd, zarejestrowanie, tak zakup nieruchomości nie kończy się w momencie wpłaty na konto sprzedającego i opłaceniu notariusza. Eksploatacja apartamentu to kolejny ważny czynnik. Przy rosnących cenach energii zwróćmy uwagę, w jakie źródło ciepła zasilona jest nieruchomość, czy w mieszkaniu są dodatkowe opłaty spółdzielcze i w jakiej wysokości, czy budynek w którym znajduje się lokal jest ocieplony. Lokalizacja blisko morza oraz plaży jest bez wątpienia atutem, ale przeanalizować warto jakim celom służyć będzie nieruchomość i czy osoby w niej zamieszkujące – na stałe czy też czasowo – oczekują takich właśnie warunków. Można zaryzykować stwierdzeniem, że chyba tylko lokal z widokiem na morze zadowoli dosłownie wszystkie gusta!
Pomocy! Kto może mi doradzić?
Magiczne polskie Trójmiasto, czyli klimatyczna spokojna Gdynia, historyczny Gdańsk i rozrywkowy Sopot to dziś jeden z najprężniej rozwiniętych rynków nieruchomości, bo aktualnie szukający apartamentów trafią na nawet kilkadziesiąt tysięcy aktualnych ofert sprzedaży nieruchomości. Łatwo zgubić się w gąszczu ofert, nie zawsze legalnych i uczciwych. Wsparcie dobrej agencji nieruchomości nigdy nie zaszkodzi. Doświadczone biuro, możliwe do zweryfikowania, będzie nie tylko posiadało najbardziej aktualne i rzetelne ogłoszenia o sprzedaży mieszkań, ale zapewni fachowe doradztwo. Agenci nieruchomości podpowiadają z reguły jaka lokalizacja jest warta uwagi, czy dodatkowe opłaty eksploatacyjne są adekwatne do standardu i kondycji mieszkania, wiedzą na jakie punkty w lokalu zwracać uwagę, nawet w kwestii materiałów budowlanych i jakości wykończenia apartamentów. Tanio już było, a spekulacje na rynku nieruchomości przewidują kolejne wzrosty cen. Warto się więc spieszyć, ale… z głową lub przy wsparciu fachowców.